poniedziałek, 22 lipca 2013

Pierwszy sweterek

Wszystko co dobre, szybko kończy się. Właśnie wczoraj zakończył się mój dwutygodniowy pobyt na lubelszczyźnie. Pora zacząć przygotowania do czekających mnie zmian które nastaną już niebawem czyli - -1sierpnia. Jednak teraz, kiedy mam jeszcze mam troszkę czasu wolnego zatracam się w szydełkowaniu :)
Właśnie mam niewykorzystane prawie dwa motki pomarańczowej włóczki ale nie nie - u mnie się one nie mogą zmarnować;) Jak nic będzie sweterek ażurkowy!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz