Czekając na przesyłkę z włóczkami, aby zająć czymś głowę i ręce i nie wypaść z szydełkowej wprawy, zebrałam się w sobie i zaczęłam robić szydełkowe ozdoby na choinkę. Mówiłam Olusi, że chyba w tym roku jeszcze nie będzie u nas całej szydełkowej choinki ale wszystko wskazuje na to, że jednak będzie! Śnieżynki już są, bombki są, brakuje jeszcze aniołków. Może uda mi się zrobić jeszcze choć dwa, gdyż choinka ozdobiona tylko bombkami i śnieżynkami, wyglądałaby trochę blado.
Do świąt zostały jeszcze dwa tygodnie, a więc czasu jeszcze trochę zostało. A więc produkcji cd.
 |
wybrane trzy z wielu... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz